Opłata za ogrzewanie na wynajmowanym mieszkaniu.

Pytanie z dnia 14 października 2020

Właściciel mieszkania które wynajmowałam z mężem i córką od lipca 2019 do lutego br żąda od nas zwrotu składek za ogrzewanie z miesięcy kiedy nawet się nie znaliśmy, bo on płacił je od stycznia już na ten sezon grzewczy, a my dopiero od lipca, tam się płaci cały rok po równo. Tylko do tego lipca on tam mieszkał jeszcze i to jego obowiązek płacić było czynsz.
Czy ma prawo do swoich roszczeń?
Dostał teraz rachunek za miniony sezon grzewczy i trzeba było dopłacić 162 zł, oczywiście pokryłam ten koszt bez dwóch zdań, przedstawił do tego rachunek więc bez gadania.
Nie wiem natomiast na jakiej podstawie teraz chce kase za czas kiedy jeszcze się nie znaliśmy nawet.
Dodam tylko że przy wypowiedzeniu umowy kazał nam zapłacić 2500 tysiąca na to właśnie ogrzewanie bo on wyliczył że my tyle wykorzystaliśmy od września do lutego, po czym teraz na rachunku jest tylko 172 zł do zapłaty. Oczywiście nic od nas nie dostał ( to był powód wypowiedzenia umowy).
Proszę o pomoc

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.