Odwołane wesele z powodu koronawirusa a zwrot zadatku.

Pytanie z dnia 07 kwietnia 2020

Zawodowo zajmuję się oprawą muzyczną wesel. Ze względu na obecną sytuację związku z koronawirusem dostaję co raz więcej wiadomości o odwołanych weselach. Większość z nich na szczęście klienci przekładają i współpraca idzie pomyślnie. Niestety jest jedna para młoda z którą mam wielki lub może i niewielki mam nadzieję dla Państwa problem. Sytuacja wygląda następująco:



Klienci mieli zarezerwowaną salę w pewnym ośrodku. Ośrodek ten bojąc się sytuacji zrezygnował z dzierżawy lokalu (klienci nie wiedzieli że lokal jest wyłącznie dzierżawiony a nie jest własnością ośrodka) i odmówił klientom realizacji wesela jak i również jego przełożenia ze względu że sala nie jest ich i nie wiedzą czy i kiedy będą ponownie dzierżawić salę. Klienci w związku z tym domagają się zwrotu wpłaconego zadatku. Ja powiem szczerze na ten moment byłbym niewypłacany jeśli każdy klient zechciałby zwrotu pełnego zadatku to jest jedna rzecz a druga taka, że moim zdaniem właściele sali ulegli zbyt dalekim spekulacjom.



Moje pytania są następujące:



1. Czy jestem zmuszony niezwłocznie wypłacić zadatek jeśli klient tego zażąda ?



2. Aby podpisać umowę z klientem pokonałem 120 km w jedną stronę (łącznie 240 km) gdyby impreza się odbyła oczywiście bym sobie to odbił czy mogę ew. zwrot pomniejszyć o koszt dojazdu (licząc chociażby kilometrówkę) ?



3. Umowa nie określa terminu ew. zwrotu zadatku a umowa obowiązuje do dnia 20.06.2020 równie dobrze tego dnia okoliczności mogą umożliwiać realizację umowy jednakże Z WINY SALI nie jest to możliwe czy mogę przeczekać do tego dnia ?



4. Chciałbym zaproponować klientowi trzy rozwiązania z różnymi skutkami dla niego proszę o opinię



a) Rozwiązanie umowy na piśmie z zachowaniem zadatku dla wykonawcy i braku dalszych roszczeń z każdej ze stron - rozwiązanie neutralne



b) Poczekanie na rozwój wypadków i w przypadku braku możliwości realizacji umowy (nie zniesienie restrykcji lub brak sali) zwrot zadatku - rozwiązanie negatywne dla wykonawcy



c) Poczekanie na rozwój wypadków i w przypadku gdy tego dnia do którego umowa obowiązuje będzie już możliwość realizacji umowy jednakże para młoda będzie musiała zrezygnować bo nie będą mieli sali wtedy będą musieli pokryć kary umowne a w związku z tym ewentualne dodatkowe roszczenia będą mogli kierować w stronę sali - rozwiązanie negatywne dla zamawiającego



Na koniec dodam, że wolałbym rozstrzygnąć to w pierwszy sposób lub przełożyć klientom termin zawsze daje klientom na to czas aż 2 lat bez dodatkowych kosztów, koszt oprawy muzycznej pozostaje bez zmian bez względu na inflację i ewentualne rosnące ceny zadatek wtedy przechodzi na kolejny termin.



Niestety para młoda rzekomo nie może przełożyć ze względu na salę terminu co najmniej jakby jedna w całym regionie była ale to już moja prywatna opinia.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.