Odpowiedzialność za awarię instalacji wodno-kanalizacyjnej w budynku wielorodzinnym.

Mam mieszkanie własnościowe. Sąsiadka pode mną wynajmuje mieszkanie z ZBM-u.
Przez specyfikę mieszkań na pół piętrach rury dochodzące do pionu wychodzą z łazienki i lądują w zabudowie w mieszkaniu sąsiednim.
Ja mieszkam pod numerem 10, więc mam rurę w kuchni sąsiadów spod 15, a moja rura jest u sąsiadki spod 5.
Kilka lat temu poprzedni właściwie mojego obecnego mieszkania robili generalny remont łazienki i zmieniali w niej rury PCV z żeliwnych. Chcieli wejść do mieszkania poniżej żeby tam też zmienić rurę żeliwną na PCV jednak sąsiedzi się nie zgodzili i zrobili jedynie przyłączenie rury PCV z góry do rury żeliwnej na dole.
Ponad 2 tygodnie temu pękła przyłączka i zalała sąsiadkę.
Protokół z ZBM-u opisuje, że lokatorzy spod 5 (sąsiadka) zobowiązana jest do usunięcia usterki kanalizacyjnej i skutków zalania, a ja miałam podać tylko numer polisy.
Teraz sąsiadka wymaga ode mnie żebym to ja naprawiała rurę, a nie ona.
Jak to wygląda prawnie?