Od lutego 2017 jestem zatrudniona na umowę o pracę na cały etat na czas nieokreślony. Wynagrodzenie uzyskuje tzw. Na rękę. Dzisiaj tj. 28 sierpnia dowiedziałam się że zostałam zwolniona za porozumieniem stron w dniu 31 lipca i dostałam do podpisania odpowiednie dokumenty ( podpisałam). Z dodatkową informacja że wszelkie składki mam opłacone do końca sierpnia. Problem w tym że aktualnie jestem w 11 tygodniu ciąży a pierwsza wizytę u ginekologa miałam 19 lipca. Pracodawca nie wiedział o moim stanie do dnia dzisiejszego. Czy mam prawo do odwołania jeśli rozwiązanie nastąpiło 31 lipca.? Dlaczego dopiero dzisiaj po prawie miesiącu zostałam o tym fakcie poinformowana