ochrona wizerunku

Pytanie z dnia 29 listopada 2018

Sprawa jest dosyć zawiła
Ogółem parę miesięcy temu podczas imprezy, gdzie wszyscy goście byli już w stanie bardzo wskazującym, padł pomysł że koledzy ustawia na tapetę laptopa kolegi nagie zdjęcie koleżanki. Potem wykonałem zdjęcie tej tapety i przesłałem na prywatną konwersacje (bez podpisu czy nic tylko "patrz co zrobiliśmy" . Jakiś miesiąc temu, koleżanka uzyskała dostęp do konta kolegi kradnac jego dane, przez co wlamala się na tę konwersacje i zrobiła screena mojej wiadomości. Wcześniej już ją przeprosiłem i droga nieformalnego porozumienia slownego doszliśmy do wniosku że nikt nie dostanie pozwu. Jednakże zerwalem z nią kontakt i aktualnie chce wytoczyc wobec mnie pozew za udostępnianie jej nagich zdjęć. Jak wygląda moja sytuacja w razie faktycznego pozwu i czy w ogóle jestem faktycznie winny upublicznienia jej nagiego wizerunku, skoro zdjęcie bylo na prywatnej konwersacji i zostało wykradzione drogą nielegalną.

Dzień dobry, może Pan zostać pozwany z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Możliwe działania sądu w tej sprawie regulują art. 23, 24 i 448 KC. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 29 listopada 2018 14:22 Zmodyfikowano dnia: 29 listopada 2018 14:22 Obejrzało: 361 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Nasz serwis korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką prywatności. Można zmienić pozwolenie na zapis danych w plikach Cookies ustawiając odpowiednie opcje w swojej przeglądarce. Rozumiem