Obowiązek alimentacyjny względem babci?
Pytanie z dnia 22 maja
Dzień dobry,
chciałbym uzyskać informację prawną na temat możliwości formalnego zrzeczenia się obowiązku alimentacyjnego wobec babci (matki ojca), z którą nigdy w życiu nie miałem kontaktu – nie znam jej nawet z imienia, nigdy jej nie widziałem, nie łączy nas żadna faktyczna relacja.
Ojciec żyje, jego ojciec (dziadek) nie żyje i był po rozwodzie z babcią. Moi rodzice są razem.
Moje pytania:
1. Czy w polskim prawie istnieje procedura dobrowolnego zrzeczenia się ewentualnego obowiązku alimentacyjnego wobec krewnego, z którym nigdy nie było żadnych więzi?
2. Jeśli nie ma takiej procedury – czy można zawnioskować o coś w rodzaju „zabezpieczenia” lub stwierdzenia braku więzi rodzinnej (np. przez sąd)?
3. Czy można zgłosić brak zgody na przyszłe roszczenia ze strony MOPS/DPS z wyprzedzeniem, zanim wpłynie jakiekolwiek pismo?
4. Czy jakikolwiek międzynarodowy organ (np. Europejski Trybunał Praw Człowieka) rozpatruje tego typu sprawy, w których osoba pozwana nie miała żadnych relacji z osobą w potrzebie?
5. Czy istnieje jakakolwiek możliwość rozwiązania tej sytuacji bez udziału sądu– np. w drodze ugody, oświadczenia, decyzji administracyjnej lub innej ścieżki, która nie wiąże się z procesem trwającym miesiącami?
Zależy mi na jasnej informacji, czy mogę formalnie i pokojowo zrezygnować z potencjalnej odpowiedzialności wobec osoby, której w praktyce nigdy nie znałem, bez konieczności długotrwałego postępowania sądowego.
Ad 1. Nie. Zrzec można się praw, a nie obowiązków. Ad 2. Nie. Ewentualne powództwo o ustalenie braku obowiązku alimentacyjnego powinno zostać oddalone. Nie ma więc takiej procedury prawnej. Ad 3. Takie zgłoszenie nie przyniesie żadnego efektu. Ad 4. Na pierwszy rzut oka nie widać tu podstaw do skargi do ETPCz, ale to pytanie już za bardzo wybiega w przyszłość. Ad 5. Tak. Można zawrzeć ugodę. Przede wszystkim zasada jest taka, że obowiązek krewnych bliższych stopniem wyprzedza obowiązek krewnych dalszych. Czyli babka będzie miała roszczenie do wnuka dopiero gdy nie uzyska na czas odpowiednich środków od swoich dzieci. Podstawa: art. 132 KRO.
Podziękowałeś prawnikowi
Paweł Żerański, LL. M. Radca prawny (Od 2011)
Paweł Żerański i Wspólnicy sp. k.
Filtrowa 65 lok. 26, 02-055 Warszawa
Nie ma takich możliwości. Nawet ugodę uważałbym za wątpliwą. Alimenty są zgodne z zasadami współżycia społecznego. Porozumienie, które by je wykluczało, byłoby niezgodne, i zresztą niezgodne z samym obowiązkiem alimentacyjnym, a zatem m.zd. musiałoby zostać uznane za nieważne.
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.