Pytanie z dnia 16 maja 2016

Nie żyje z żoną już od 6 lat. Nie kochamy się. Ale nie mamy rozwodu ona mieszkała w bloku. A ja w pobudowanym przez siebie domu. Ona od roku przeprowadzila się do mojego domu i siedzi tam jak pasożyt nie dokladajac się do opłat tj. prądu wody i opału . Mieszkanie w bloku wynajela i pieniadze zabiera dla siebie. Dzieci nie mamy. Ona jest chora i może to udokumentowac Ja też jestem schorowany i mogę to udukumentowac i ledwo mi na to zycie i opłaty starcza. Czy jest jakiś sposób żeby wyegzekwować od niej to, żeby w połowie dokładajła się do płat, gdyż ze wszystkiego korzysta.

Dzień dobry, czy żona pracuje czy dochód z wynajmu to jedyne źródło jej utrzymania? Czy mieszkanie jest wspólne czy należy do jej majątku osobistego? Czy rozważał Pan złożenie pozwu o rozwód? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 maja 2016 14:07 Obejrzało: 383 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, Również rozważyłbym pozew o rozwód i podział majatku.

Odpowiedź nr 2 z dnia 16 maja 2016 15:53

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.