Pytanie z dnia 05 lutego 2018

Na posesji, którą otrzymałam od babci jeszcze przed ślubem zbudowaliśmy z mężem nowy dom, w zgodzie na użytkowanie budynku widnieje tylko moje nazwisko jako właściciela. Nie spisaliśmy nigdy intercyzy. Czy dom faktycznie jest tylko mój? Dla męża to bolączka, chce aktu notarialnego o współwłasności. Czy jest on konieczny, by w świetle prawa nasz dom był wspólną własnością? Czy skoro nie mamy rozdzielności majątkowej, automatycznie mąż jest współwłaścicielem domu?
Dziękuję za odpowiedź.

Majątek uzyskany przed małżeństwem stanowi Pani majątek osobisty i nie wchodzi w skład wspólności ustawowej małżeńskiej. Własność domu posadowionego na gruncie jest własnością właściciela gruntu, czyli Pani.

Odpowiedź nr 1 z dnia 5 lutego 2018 23:56 Zmodyfikowano dnia: 5 lutego 2018 23:56

Dzień dobry, w opisanej sytuacji połowa nakładów na wybudowanie domu będzie należała do Pani męża. Mąż nie jest automatycznie współwłaścicielem, ale w przypadku podziału majątku (np. w wyniku rozdzielności majątkowej, czy po rozwodzie) będzie mógł żądać zwrotu połowy wartości domu.

Odpowiedź nr 2 z dnia 6 lutego 2018 10:42 Zmodyfikowano dnia: 6 lutego 2018 10:42

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.