Na jakiej podstawie sąd może nakazać mojemu konkubentowi leczenie odwykowe, jeśli kurator nigdy nie stwierdził nadużywania alkoholu?

Witam serdecznie chciała bym się poradzić prawinie jak wygląda sytuacja gdy mój konkubent otrzymał pismo z sądu miesiąc temu o leczenie laboratoryjne uwzględniam że kurator jest sodownie gdzie nas odwiedza od ponad 2 lat i sprawdza mojego partnera pod kontem czy nadużywa alkohol z zaistniałej sytuacji gdy znalazł się w szpitalu w wyniku zapaleniu oskrzeli i do tego doszło nadciśnienie na które ma papiery i leki które do końca życia ma brać i nie może pić. Kontrola że strony kurator jest caly czas i nic do tej pory nie mieli podstaw by zastać partnera pod wpływem alkoholu więc nasuwa mnie pytanie do prawnika na jakiej podstawie sąd wydaje oświadczenie że ma podjąć się leczenia laboratyjnego oboje pracujemy lecz konukebnt pracując na budowie ma wyższe zarobki ode mnie może mnie zostawić bo musi podjąć leczenie pozbawiając mnie pracy bo moja jest popołudniowa prowadząc do jej zrezygnowania bo opieki nie będzie nad synkiem więc co mam zrobić bądź odwołać się do sądu aby odroczyła bądź inną opcję zastosować co i tak nieuzwglednia faktu że mój partner nie potrzebuje żadnej tego typu leczen bo jest chory na nadciśnienie i bierze leki które wyraźnie mają zagrożenia życia po spożyciu alkoholu więc dba o swoje zdrowie nie chce doprowadzić do uszczerbku bądź gorzej do śmierci. Co można z tym zrobić by uniknąć niepotrzebnych sytuacji.??Proszę o wiadomośc jak najszybszą. Bo nie chce zostać z tym wszystkim sama i bezrobotna się stać