Pytanie z dnia 16 marca 2017
Mój partner jest od maja 2015roku zatrudniony na umowę o pracę w niewielkiej firmie wulkanizacyjnej, pracuje od poniedziałku do piątku po 9h i w każdą sobotę 5h. Nadgodziny nie są dodatkowo płacone, soboty także nie. Urlop wypoczynkowy nie został nigdy w pełni wykorzystany ani wypłacony, mój partner miał ok. 8 dni urlopu w ubiegłym roku i za te dni pracodawca nic nie zapłacił. Następna sprawa dotyczy m.in dojazdów do pracy. Firma posiada dwa punkty serwisu opon. W mieście gdzie jest pierwszy punkt mieszka mój partner, drugi punkt jest w mieście oddalonym o ok. 20km. Pracodawca zleca mojemu partnerowi, wykorzystując fakt że ten mieszka niedaleko od pierwszego punktu serwisu opon, załadunek opon, felg i innego sprzętu do firmowego samochodu, a następnie dojazd do drugiego punktu (oddalonego o 20km). Wymaga to wcześniejszego stawienia się w pracy, oczywiście nie jest to liczone przez pracodawcę jako czas pracy. Jest jeszcze wiele innych spraw budzących zastrzeżenia. Chciałbym dowiedzieć się jakie prawa łamie pracodawca, a także co w opisanej sytuacji przysługuje mojemu partnerowi. Z góry dziękuję za odpowiedź
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.