Mobbing w pracy.

Dzień dobry. Czy kierownik kadr może bezkarnie ubliżać zwykłemu pracownikowi,
głośno krzycząc w gabinecie dyrektora przy otwartych drzwiach do sekretariatu i na korytarz, że pracownik powinien się leczyć, powinien iść do lekarza psychiatry bo jest chory ?''. Miało to miejsce w obecności dyrektora, który wg mnie nieodpowiednio zareagował. Poprosił by kadrowa wyszła puszczając do niej oczko. Powiedziałam dyrektorowi że to czy jestem chora może ocenić lekarz a nie kadrowa.Czy w ogóle jest dopuszczalne takie zachowanie?Czuję się upokorzona To już niejednokrotnie miało miejsce do innych pracowników. Do 29.11.2019r. byłam kier. W związku z restrukturyzacją zakładu zmniejszono liczbę działów łącząc niektóre. To jest dla mnie zrozumiałe. Zmieniono mi stanowisko pracy na instruktora k.o.z wynagrodzeniem 2.600 co mnie zabolało. Po moich negocjacjach zostałam fizjoterapeutą tak jak do momentu objęcia kier. z podstawą 2710 Rozumiem odebrano mi dodatek funkcyjny ale dlaczego jeszcze zmniejszono podstawę z 3100 na 2710 ..upokarzające... - po 30 latach pracy w tej instytucji i dotychczasowych dobrych ocenach dotychczasowych kierowników i dyrektorow, dobrej opinii w miescie.Nowy dyrektor po 1 m-cy urzędowania zaczął zmiany wspólnie z koleżeńskim teamem który powołał. Kadrowa 1- osobowego działu pracuje na dwa etaty w tych samych 8 godzinach w dwóch różnych zakładach pracy. Fakt że jest on w tym samym budynku , tylko inny profil. Przynajmniej mogłaby zostać po godzinach by odpracować. Czy to jest zgodne z prawem? Proszę o odpowiedzi na pytania. Dziękuję.