Mobbing w pracy.

Witam, czuje się bardzo niekomfortowo z przełożonym i nie wiem czy to już nie będzie mobbing. Ode mnie wymaga więcej niż od innych pracowników, traktuje mnie protekcjonalnie gdy z innymi rozmawia normalnie, nie pozwala mi wypowiedzieć swojej opinii w kwestii wykonywanych obowiązków tylko cały czas przerywa i informuje przy innych ze chyba nie wiem o co chodzi i śmieje się w twarz. Gdy ja coś powiem to to ignoruje a jak to samo powie inny pracownik to z klaskaniem chwali jego zdanie. Omijają mnie wszystkie pozafinansowe systemy motywacyjne typu wyjazdy integracyjne itp. Jako jedyna osobę w całej firmie. Dzwoni do mnie po godzinach pracy i w dni wolne, czasem w urlop z oczekiwaniem wykonywania obowiazkow infofmujac ze nie mamy regulowanego czasu pracy. Mam już dosyć tej osoby a jak zgłosiłem to innemu przełożonemu to dostałem informacje ze musimy się dogadać. Oczekuje ode mnie wiedzy której nie posiadam a przekazała ja całemu zespołowi po za mną, korespondencja mailowa jest lakoniczna i nieprecyzyjna po czym słyszę odpowiedz ze przecież trzeba było się domyśleć. Jak zrobimy w zespole coś co stwierdzimy ze powinnismy się domyśleć to słyszymy , najczęściej ja żebym nie wybiegał po za swoje kompetencje. Nie wiem już tak naprawde co mam zrobić dalej. Proszę o pomoc.