Mieszkam i jestem zameldowana w lokalu komunalnym, którego głównymi najemcami byli moi rodzice. Rodzice zmarli dwa miesiące temu, ja aktualnie staram się o kontunuację najmu tego lokalu. W mieszkaniu, o którym mowa zameldowana jestem ja z moją nieletnią córką, oraz siostra, która jest w zaawansowanej ciąży, mój mąż zgłoszony jest do administracji i ma prawo przebywać w tym mieszkaniu z tytułu bezterminowego użyczenia, wszyscy od początku tj. od daty przydziału (ok. 10 lat) zamieszkujemy w tym mieszkaniu. Mój mąż w darowiźnie od dziadków dostał mieszkanie o pow. 44m2, mąż mojej siostry otrzymał mieszkanie w spadku, natomiast ani ja ani siostra nie posiadamy żadnych nieruchomości. Czy w takiej sytuacji gmina ma prawo wymówić nam umowę najmu, argumentując swoją decyzję tym, że nasi małżonkowie posiadają inne lokale na własność? Nadmienię również, że w lokalu, który stanowi właśność mojego męża nie mamy aktualnie realnej możliwości zamieszkania, gdyż wpisana jest dożywotnia służebność na dziadka.