Pytanie z dnia 30 września 2016
Mieszkając 8 lat w jednym mieszkaniu wszystkiego dorobilismy się razem A teraz bez niczego razem z dzieckiem kazal się wyprowadzić czy mogę się starać o jakieś dobra z tego mieszkania?dodam jeszcze nie byliśmy małżeństwem.
Kancelaria Adwokacka Mariusz Skwarek Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Mariusz Skwarek
Krochmalna 32A/4, 00-864 Warszawa
Dzień dobry. Szanowna Pani, jeżeli majątek, którym Państwo dysponowaliście stanowił w rzeczywistości efekt Państwa "dorobku" to jest on współwłasnością i Pani Partner nie może ograniczyć Pani prawa do korzystania z niego. Jest Pani uprawniona do rozporządzania swoim udziałem. Jeżeli, np. mieszkanie w którym Państwo zamieszkiwaliście z dziećmi zostało zakupione wspólnie, to brak jest podstaw do formułowania przez Pani byłego partnera żądań opuszczenia przez Panią tego mieszkania. Podobnie rzecz ma się z przedmiotami codziennego użytku, które także były przedmiotem współwłasności. Każdy z współwłaścicieli co do zasady może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli w granicach normalnego jej użytku. Warto nadmienić, że zgodnie z art. 197 k.c. domniemywa się, że udziały we współwłasności są równie. A więc wyjściowo przyjmuje się, że każde ze współwłaścicieli posiada niejako „50% udziałów”. Proszę również pamiętać, że ojciec dzieci jest obowiązany do łożenia na ich utrzymanie. Obowiązek finansowego partycypowania w kosztach związanych z utrzymaniem i wychowaniem dzieci w żaden sposób nie jest uzależniony od tego, czy byliście Państwo małżeństwem. Co ważne, obowiązek alimentacyjny wynika z samej istoty stosunku rodzicielskiego, a więc partner musi łożyć na swoje dzieci nawet bez wyroku sądowego w tym zakresie. Pozdrawiam adw. Mariusz Skwarek
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.