Pytanie z dnia 07 sierpnia 2017

Mąż za jazdę po alkoholu i bez uprawnień dostał 8miesięcy więzienia i grzywnę 10 tyś zł. Adwokat próbował zamienić na dozór elektroniczny i miał rozłożyć kwotę grzywny na raty. Nie udało się i od maja mąż jest w zakładzie karnym. A o ratach nic nie przyszło do tej pory. Za to przed wczoraj pojawił się w domu komornik sądowy. Ja zostałam sama z dziećmi i rodzicami męża, którzy są starzy i schorowani na gospodarce męża i żyjemy z niej i z 500+. Teściowie co prawda mają swoje emerytury ale sami się gospodarką. Przez to, że męża nie ma i polem nie ma kto się zająć plon będzie bardzo słaby. A komornik stwierdził, że nawet moje niewielkie wpłaty są zbyt małe i że sąd zdecyduje czy zalicytować gospodarstwo czy nie. Dodam że mąż ma służebność wobec nich za przepisanie gospodarki. Czy mogę jakoś wstrzymać egzekucję?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.