Pytanie z dnia 09 sierpnia 2017

Mam pytanie. W kwietniu zostal zajety przez komornika samochod ktory nie uzywalam bo nie nadawal sie do jazdy . Przyszlo mi do zaplaty oc za niego znowu i chcialam go zezlomowac aby nie ponosic dalej kosztow. Napisalam pismo do komornika o zdiecie zajecia z samochodu w zwiazku z tym ze nie stanowil on zadnej wartosci. Moja mama jechala do Sieradza i wziela to pismo w dwoch egzemplarzach aby je zlozyc. W kancelari komorniczej powiedziano mamie ze nie odbieram pism a sprawa jest umozona i niema takiego zajecia i nie przyjeli jej tego pisma. Wiec dzien pozniej znalazl sie kupiec i za 650 zl go sprzedalam. Dzis dostalam pismo o licytacji tego samochodu. Szok. Dzwonilam tam to nie chca sluchac nawet .co ja moge zrobic w tej sprawie ?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.