Pytanie z dnia 20 czerwca 2017

Mam przejściową sytuację losową, co spowodowało moje zadłużenie we wspólnocie mieszkaniowej. Drugi raz odcięto mi ciepłą wodę do lokalu. W internecie znalazłem wykładnię prawną w temacie odcięcia ciepłej wody przez wspólnotę, że jednak to nie narusza ustawy.

Niemniej co w sytuacji gdy w lokalu lokatora przebywają okresowo małoletnie dzieci a sam lokator ma przewlekłe zapalenie nerek i nie może się myć w zimnej wodzie. Co prawda mamy okres letni ale nikt też nie może mnie zmusić na dodatkowe koszty związane z podgrzewaniem wody w lokalu na kuchence elektrycznej. Taka od czapy decyzja wspólnoty naraża lokatora na utratę zdrowia lub życia (bodajże jest na to stosowny artykuł w kodeksie cywilnym). Są inne metody windykacji niż zabawa zarządu wspólnoty w zakręcanie ciepłej wody. To co stosuje wspólnota to urawniłowka.

Napisałem propozycję rozwiązania sporu (załącznik), niemniej wspólnota obstaje twardo przy swoim. Ponownym odcięciem dostaw ciepłej wody czuję się pokrzywdzony. Czy jest możliwe przykładne ukaranie frywolnych decydentów ze wspólnoty i żądanie rekompensaty przez sąd imiennie od członków zarządu podejmujących taką decyzję ?

Chciałbym nadmienić, że odwiedziłem administrację wspólnoty z zapytaniem o kwotę do zapłacenia za podgrzewanie wody. Ponoć wyliczenie jest możliwe dopiero w miesiącu lipcu a nie od ręki.

Chciałbym uzyskać z powrotem dostawy ciepłej wody. Natomiast resztę zadłużenia mogę spłacić na swoich przedstawionych warunkach, które uważam za realne a nie na podstawie widzimisię zarządu wspólnoty.

Z poważaniem,

Tomasz

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.