mam komorniika i skarbowke na koncie , 11 wrzesnia splacilem skarbowke ,19 wrzesnia komornik wyslal pismo elektronicznie do mojego banku ze tez juz zostal splacony , minąl tydzien dalej mam ich na koncie wiec osobiscie ze skarbowki i od komornika wziolem pisemnne zawiadominie o uchyleniu zajecia , poniewaz bank zablokowal i przelal na swoje konto egzekucyjne moje pieniadze w wysokosci 700 zl te pieniadze byly dla komornika,ale bank je przetrzymywal i nei przelal nic, 27 wrzesnia przyszedłem z tymi dwoma zawiadominiami do placowki mojego banku , pani ktora mne obsługiwała twierdzila ze nic nie dostali ze skarbowki i od komornika ,powiedziala ze wysle zapytanie do centrali co z moimi pieniedzmi wraz z zalaczonymi uchyleniami , i zadzowni do mnie 28 wrzesnia ,i czy jak bym chcial usunac konto bankowe w tym banku czy by to przyspieszylo odzyskanie moich pieniedzy lub jakis pozew