Mam brata który jest bezdzietnym kawalerem. Obecnie ze względu na stan zdrowia przebywa w Domu Opieki Społecznej.Jego emerytura to 960 zł. z czego 70% ma być przekazywana do na ten dom . Zostaje mu niecałe 300 zł które też pójdzie na jego subkonto z którego będą pokrywano wydatki m.i na leki i inne rzeczy np. pieluchy /nie chodzi/ Brat ma kredyt do spłacania do 2020 r. W Domu Opieki poinformowano mnie że komornik na pewno od nich sciągnie i obciąży tym mnie i moją rodzinę..Nadmieniam że brat nie ma żadnego majątku , nawet mieszkania.Pytając w KRUS czy mogą ściągać od nich zaległość otrzymałam odpowiedź że w pierwszej kolejności przekażą żądania komornicze a resztę prześlą na Dom Opieki. Już dwie raty po 100 zł. zapłaciłam gdyż boję się że jeśli komornik sciągnie z domu opieki a oni ode mnie to kwota będzie wyższa. Co mam robić ,Z przepisów do których docierałam uważam że komornik nie ma prawa pomniejszyć kwoty ,która powinna iść na dom opieki ,a też z sumy poniżej 300 zł nie może być pobierane mu zadłużenie. Proszę uprzejmie o opinię