Pytanie z dnia 22 lipca 2016

kupilem telefon bez paragonu okazal sie kradziony no i dostalem paserstwo osoba prowadzaca sprawe pow ze lepiej pójsc na dobrowolne podanie sie kaze grzywny bylem w szoku wiec zgodzilem sie czy mam szanse ubiegac sie o umozenie tego postepowania jak poddalem sie juz karze zaznaczam ze sprawa miala miejsce w grudniu i do tej pory nie dostalem pisma zadnego z sadu mimo ze sprawa mila odbyc sie bez mojego udzialu jak mam dowiedziec sie kiedy ta sprawa sie wkoncu odbedzie jak nie pamietam osoby ktora ja na Policji prowadzila prosze o pomoc

Proszę zadzwonić do sądu czy wniosek o dobrowolne poddanie się karze został rozpoznany. Można go także cofnąć,ale wtedy będzie sprawa karna. Pasrstwo jest wtedy jesli z okoliczności wynika, że rzecz mogłabyć kradziona, np.jest po bardzo atrakcyjnej cenie, albo z dokumentów wynika że sprzedawca nie jest właścicielem rzeczy. Może za szybo się Pan przyznał? Jeśli cena telefonu była rynkowa to bym pomyślał o nieprzyznawaniu się do winy.

Odpowiedź nr 1 z dnia 29 lipca 2016 03:19

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.