Koronawirus a praca.

Dzień dobry,
Proszę o opinie i ustosunkowanie się do poniższej sytuacji.
Pracuję w firmie zatrudniającej ponad 20 pracowników, od 8 kwietnia jestem na zwolnieniu chorobowym z powodu zagrożonej ciąży , firma od 20 kwietnia korzysta z tarczy antykryzysowej co się wiąże z obniżeniem wynagrodzenia oraz wymiaru czasu pracy. Mi również zostało zmniejszone wynagrodzenie od 20 kwietnia mimo tego, iż już byłam na zwolnieniu.
1. Czy firma ma prawo obniżyć mi w tej sytuacji wynagrodzenie  i czy  prawidłowo naliczyła mi podstawę do zasiłku chorobowego (biorąc do wyliczenia miesiąc kwiecień a nie średnie  zasadnicze wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy), oraz zmniejszyło je o 1/5 ? Dodam, iż w firmie pracuje od 12 lat na umowę o prace na pełny etat. 
2. Jeżeli jest to prawidłowe naliczenie to jak w tej sytuacji powinno być ono naliczone po 3 miesiącach gdy firma wróci do pełnego wymiaru pracy i wynagrodzenia? Czy raz wyliczoną podstawę zasiłku chorobowego (w moim wypadku) można zmienić, jeżeli będzie zachowana ciągłość zwolnienia?
3. Jeżeli jest to nieprawidłowość ze strony pracodawcy jak powinnam dalej postąpić, w momencie gdy pracodawca odpowiada  mi,  iż w oparciu o ustawę z 31 marca 2020r o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem  i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, oraz porozumienie zawarte z załogą, wszystkim pracownikom obniżono wymiar czasu pracy o 20%