Koronawirus a mandat za przemoeszczanie.

Pytanie z dnia 17 kwietnia 2020

Mój tata dostał mandat za przemieszczanie sie w okolicach parku (nie było oznaczeń zakazu, taśm). Moj tata jest w wieku 74 lat, nie wiedział nawet ze skwer po którym sie przemieszcza należy do parku miejskiego (tak jak mówię nie było oznaczeń i zakazu). Policjanci stwierdzili ze taśmy ktos po prostu zerwał i to nie ich problem. Wystawili mandat na kwote 50 zł. Ojciec nie przebywa na zadnej kawatantannie. Czy jest prawna regulacja ktora mówi że w takim wypadku można obywatelowi udzielić mandatu, przypominam że dalej nie jesteśmy objęci stanem wyjątkowym. I czy ewentualnie można sie od niego odwołać?

Dzień dobry Pani/Panu, O ile ojciec nie przyjął mandatu, to sprawa zostanie skierowana do sądu przez policję z wnioskiem o ukaranie za wykroczenie i niezastosowanie się do przepisów porządkowych. Po otrzymaniu wyroku nakazowego należy wnieść sprzeciw (wystarczy zdanie: "nie zgadzam się z wyrokiem". Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień http://www.adwokat-katowice.com.pl http://www.rozwod-adwokat.com.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 19 kwietnia 2020 12:45 Zmodyfikowano dnia: 19 kwietnia 2020 12:45 Obejrzało: 191 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.