Należy mieć na uwadze, że prowadzenie egzekucji nie wstrzymuje naliczania odsetek, które cały czas biegną. Pana wpłaty, a właściwie zajęte wynagrodzenie, było rozliczane w następujący sposób: z każdej wpłaty komornik najpierw pobiera koszty egzekucyjne (przy zajęciu wynagrodzenia 8%), potem opłaty za przelew, koszty korespondencji, koszty pełnomocnika wierzyciela, koszty sądowe, odsetki i dopiero na końcu kwotę główną zaległości. Na pewno wzrosły odsetki, co automatycznie zwiększa koszty komornika (od naliczonych odsetek należna jest opłata egzekucyjna). Dlatego pewnie dług uległ zwiększeniu. Na postanowieniu o umorzeniu egzekucji ma Pan wyliczenie.