klubokawiarnia w bloku mieszkalnym

W pionie budynku mieszkalnego znajduje się klubokawiarnia. Notorycznie w piątki i soboty po 23 pogłaśniają muzykę, przez co słychać ją w całym pionie. Pomimo kilku telefonów z prośbą o ściszenie problem znika, po krótkim czasie (niecałej godzinie) znowu powraca. Klubokawiarnia działa do godz 2 w nocy, sporadycznie cała noc. W tym budynku są jeszcze 3 inne piony, których mieszkańcom prawdopodobnie głośność muzyki nie przeszkadza. Teoretycznie ściany tej klubokawiarni zostały wyciszone. W moim mieszkaniu niestety słychać dudnienie, które uniemożliwia mi spanie w nocy, oglądanie tv bez pogłaśniania etc. Przede wszystkim nie da się wypocząć po tygodniu pracy, a w weekendy studiuję zaocznie i te nocne harce są dla mnie bardzo uciążliwe. Wspólnota mieszkaniowa (w składzie zarządu średnia wieku 85 lat, utrudniona możliwość mediacji) pobiera opłatę za funkcjonowanie tego lokalu. Lokal ma koncesję na alkohol - duży problem wg mnie. Niedawno zmienił się właściciel tej klubokawiarni i teraz właścicielem jest 3 osobowa spółka wcześniej pracujących tam barmanów. Czy mogę cokolwiek zrobić w celu zminimalizowania negatywnych skutków działalności tego lokalu na własne zdrowie? Zastanawiam się nad zgłoszeniem sprawy do Insp Sanitarnej ale nie wiem jak się za to zabrać i czy mam szansę na pozytywne rozpatrzenie sprawy. Czy są jakieś inne możliwe ścieżki wyegzekwowania ograniczenia uciążliwego dudnienia?Bardzo proszę o pomoc.