Jeżeli jest Pani nadal zamężna i nie posiada z mężem rozdzielności majątkowej oraz mieszkanie nie było nabyte do majątków odrębnych (przed zawarciem małżeństwa), to nie może Pani samodzielnie zbyć na syna swojego udziału w mieszkaniu, gdyż wspólność majątkowa małżeńska jest bezudziałowa. Mogłaby Pani tylko wspólnie z mężem przenieść na syna udział w nieruchomości, wynoszący 50%, ale wtedy byłaby z mężem współwłaścicielem pozostałych 50%. Wyjściem jest ustanowienie najpierw rodzielności majątkowej i podział majątku dorobkowego, celem ustanowienia współwłasności do lokalu, a dopiero potem przeniesienie Pani udziału na syna. Ponieważ pisze Pani, że mieszkanie posiada od 20 lat więc podatek nie wystąpi, o ile będzie to darowizna. Przy sprzedaży jest to 2% ceny sprzedaży.