Pytanie z dnia 02 września 2016
Jestem po ślubie z Polakiem który ma pochodzenie Niemieckie.Mieszkam razem z mężem i synkiem. Jesteśmy po ślubie ponad półtorej roku. Mamy 9-cio miesięcznego synka Mariusza. Mój problem polega na tym iż jestem przez swojego męża kontrolowana na każdym kroku. Z każdej zrobione rzeczy muszę się tłumaczyć. Przedwczoraj w nocy zabrał mi wszystkie ważne dokumenty związane ze mną i naszym synkiem. Nie mam wyrobi onego żadnego dokumentu tylko mam polski dowód a synek nie ma żadnego dokumentu. Nie jestem w posiadaniu aktu urodzenia syna. Mąż straszy mnie ze jak będę chciała odejść od niego to zabierze mi syna i nigdy go nie zobaczę. Boję się go gdyż nie raz podniósł rękę na mnie. Próbuję odseparowac mnie od wszystkich moich przyjaciół. Chcę wrócić do mojego kraju,do Polski ale bardzo boję się tego że jak wyjadę to zgłosi na policję porwanie i mnie zamknął. Kocham swojego synka i zrobię wszystko dla niego. Proszę więc o radę albo jakąkolwiek pomoc. Aleksandra
Ernest Mocarski Adwokat (Od 2012)
Kancelaria Adwokacka Ernest Mocarski
Ludwiki 4C, lok. 14, 01-226 Warszawa
Szanowna Pani, Pani sytuacja jest dosyć trudna i nie jestem w stanie Panie pomóc w 100 % odpowiadając na Pani pytanie, ponieważ nie znam dobrze karnego prawa niemieckiego. Mogę Pani powiedzieć tylko tyle, że w NIemczech podobnie, jak w Polsce istnieją domy pomocy. Nie mam pojęcia w jakim mieście się Pani znajduje oraz czy zna Pani język niemiecki. Proszę przeczytać " http://www.big-berlin.info/sites/default/files/medien/ihr_recht_polnisch.pdf" niniejszą broszurę, która co prawda jest z 2010 r., ale jest stosunkowo aktualna. Na końcu broszury podany jest numer alarmowy oraz adresy domów znajdujących się w Berlinie. W przypadku, gdyby Pani zdecydowała się wrócić do Polski z dzieckime istnieje możliwość, iż Pani mąż rozpocznie procedurę sprowadzenia Pani dziecka, jako dziecka uprowadzonego - taka procedura odbywa się na podstawie Konwencji Haskiej i o ile się nie myle powinna trwać max. 6 tygodni. W tym czasie może Pani próbować złożyć w Polsce wniosek o ograniczenie władzy rodzicielskiej. W konencji znajduje się zapis, że Sąd nie może zezwolić na powrót dziecka, jeżeli istnieje poważne ryzyko, że powrót dziecka naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby je w sytuacji nie do zniesienia.Dlatego też nawet w przypadku rozpoczęcia przez Pani męża procedury o której wspomniałęm wyżej jest Pani się w Polsce bronić. Według polskiego k.k. jest Pani ofiarą przemocy w rodzinie, a także bardzo prawdopodobne, że pokrzywdzoną w wyniku przestępstwa znęcania się. Pani Aleksandro, prawidłowo należałoby zgłosić przedmiotowe czyny Pani męża na Policję, co również byłoby dowodem jego zachowania -jednakże rozumiem, że czasami rzeczywistość jest inna. Proszę spróbować skontaktować się z odpowiednim ośrodkiem pomocy w miejscowości w, której się Pani znajduje albo najbliższej. Mam nadzieję, że chociaż w pewnej części mogłem Pani pomóc. Nadto dodam tylko, że przestępstwo uprowadzenia dziecka z art. 211 k.k. co do zasady nie może popełnić rodzica, który ma pełnię praw publicznych. Znajdują się orzeczenia, które twierdzą, że Pani nie może popełnić tego przestępstwa - zgodnie z Prawem polskim, są też pewne zdania odrębne. Niestety nie mam wiedzy odnośnie prawa niemieckiego. Z wyrazami szacunku Ernest Mocarski
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.