Jak odzyskać wynagrodzenie za pracę na czarno.

Dzień dobry,
piszę do Państwa, ponieważ nie stać mnie na prawnika, który mógłby pomóc w mojej sytuacji. Bardzo proszę o pomoc.

Mam problem z odzyskaniem pieniędzy, które zarobiłem na wakacjach. Sytuacja wygląda następująco: na wakacjach pracowałem jako pomocnik na budowie. Chciałem sobie dorobić na studia. Z rozmowy z przyszłym pracodawcą wynikało, że dostanę umowę zlecenie, tak się jednak nie stało. Pracowałem "na czarno". Pracodawca zwlekał z wypłatami, jeśli były to niepełne. Ostatecznie po zakończonej pracy jest mi dłużny jeszcze 2 tysiące złotych. Okazało się, że nie posiada on zarejestrowanej działalności gospodarczej i również buduje domy na czarno.
Odkąd zakończyłem pracę cały czas miałem z nim kontakt, zapewniał mnie, że jak tylko wykonają pewien etap na budowie to od razu wypłaci mi całe pieniądze, jednak tak się nie stało. Ostatecznie, gdy spotkałem się z nim w styczniu - powiedział, że jedzie do Szwajcarii i gdy zarobi tam pieniądze to prześle mi całą zaległą kwotę. Pieniądze rzekomo zostały wysłane, jednak do mnie nie dotarły. Były pracodawca zapytany o potwierdzenie przelewu urwał kontakt - nie odpisuje na wiadomości i nie odbiera telefonu.
Mam nagrane rozmowy telefoniczne oraz SMS-y z tym człowiekiem, z których wynika, że u niego pracowałem i ile jest mi jeszcze dłużny. Mam też świadków - ludzi, którym budowaliśmy dom, kierownika budowy oraz byłych współpracowników.
Dodam jeszcze, że nie jestem jedyną osobą, której nie wypłacił pieniędzy. Jeden chłopak, który pracował w tym czasie co ja również nie dostał wszystkiego, a wydaje mi się, że takich ludzi jest więcej.
Czy można coś zrobić w takiej sytuacji? Czy jest szansa na to, że dostaniemy swoje pieniądze? Jest ewentualnie szansa, że jeśli chociaż nie dostaniemy tych pieniędzy to chociaż Urząd Skarbowy na podstawie zeznań świadków oraz moich nagrań zainteresuje się tym człowiekiem i wymierzy stosowną karę?