Ile komornik może zając z umowy zlecenie?

Dzień dobry. Bardzo mi przykro słyszeć o Pana/Pani trudnej sytuacji – opieka nad chorą matką i synem to ogromne wyzwanie, a brak innych dochodów sprawia, że każdy grosz jest na wagę złota. Rozumiem, że chce Pani pracować na umowie zlecenie, ale boi się pełnego zajęcia przez komornika .Poniżej krok po kroku. Czy komornik może zabrać całość z umowy zlecenie?Tak, na pierwszy rzut oka komornik ma prawo zająć nawet 100% wynagrodzenia z umowy zlecenie, bo to umowa cywilnoprawna, a nie umowa o pracę (nie stosuje się tu automatycznie pełnej ochrony z Kodeksu pracy). Jednak jeśli umowa zlecenie jest Pani jedynym i powtarzalnym źródłem dochodu (np. regularna, miesięczna), można to ograniczyć. Komornik musi wtedy zastosować zasady z art. 833 § 2¹ KPC, co oznacza: Kwota wolna od zajęcia: Równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę netto (w 2025 r. to ok. 3510 zł netto przy 4666 zł brutto). Ograniczenie egzekucji: Nie więcej niż 50% wynagrodzenia (lub 3/5, jeśli dług to alimenty). W Pani sytuacji (utrzymanie chorej matki i syna bez innych dochodów) to kluczowe – dochód jest niezbędny do życia, co wzmacnia argumenty w wniosku. Jak uniknąć zajęcia całości? Kroki do podjęcia. Złóż oświadczenie do komornika jak najszybciej (nawet przed podjęciem pracy, jeśli wie Pani o zleceniu). To formalny wniosek, by uznać umowę zlecenie za chronione źródło dochodu. Komornik po tym wyda nowe pismo do zleceniodawcy z instrukcją, ile przekazać (zostawi Pani kwotę wolną).Jak złożyć? Pisemnie, listem poleconym z potwierdzeniem odbioru do kancelarii komornika (lub osobiście z pokwitowaniem). Dołącz: kopię umowy zlecenie, zaświadczenia o dochodach rodziny (że zero), rachunki na wydatki (czynsz, leki matki, jedzenie dla syna) i opis sytuacji (np. "Dochód jedyny, na utrzymaniu chora matka wymagająca leczenia i syn w wieku X lat"). Skutek: Jeśli komornik zaakceptuje (co powinien, jeśli udowodni Pani fakty), zleceniodawca przekaże tylko nadwyżkę ponad kwotę wolną. To chroni podstawy – np. przy 4000 zł brutto zostawi Pani ok. 3510 zł netto. Jeśli komornik odmówi lub nie odpowie (ma 7 dni): Złóż skargę na czynności komornika do sądu rejonowego (za pośrednictwem komornika). Termin: 7 dni od odmowy. W skardze powtórz argumenty + podkreśl sytuację rodzinną (sąd bierze to pod uwagę jako "niezbędne utrzymanie"). Dogadaj się z wierzycielem (nie tylko komornikiem): Komornik reprezentuje wierzyciela, ale Pani może negocjować bezpośrednio z nim (np. bank, firma) o ugodzie lub rozłożeniu długu na raty. Jeśli wierzyciel się zgodzi, złoży wniosek do komornika o umorzenie egzekucji. Jeśli nie – złóż wniosek o raty do sądu, który wydał wyrok (dołącz dowody na sytuację rodzinną – to może pomóc). Inne sposoby ochrony:Przed podjęciem pracy: Nie informuj ZUS o nowej umowie od razu (komornik dowiaduje się z ZUS), ale to ryzykowne – lepiej działać legalnie. Dodatkowa ochrona: Jeśli syn jest nieletni, sprawdź, czy dług nie dotyczy alimentów (wtedy egzekucja do 3/5, ale bez kwoty wolnej). Dla chorej matki – zbierz zaświadczenia medyczne do wniosku. Bezpłatna pomoc: Idź do Biura Porad Obywatelskich (w urzędzie gminy) lub zadzwoń na infolinię Ministerstwa Sprawiedliwości (tel. 22 239 65 65). Mogą pomóc z pismami za darmo. Pamiętaj, że im szybciej działa Pani, tym lepiej – po prostu złóż to oświadczenie, zanim dostanie Pani pierwsze wynagrodzenie. Trzymam kciuki, żeby się udało! Jeśli potrzebuje Pani więcej szczegółów, daj znać. Powodzenia. Adwokat Arkadiusz Malak