Firma bruk bud ukladala u mnie kostke byla umowa za metr nie dokonczyli .Wyslal zone z faktura zeby oplacic doplacilam 4500 zl a zona podpisala ze w ciągu 3 dni bedzie dokonczone ukladanie i podbila meza pieczatke. Pracy nie dokonczyli bylo to w 2014 roku drugie oswiadczenie napisala ze jesli nie bedzie dokonczone zwróci 4500 . Nie wymówilam umowy za dokonczenie innej firmie zaplacilam 3200 (zostały docinki i zasypanie fug) w 2016 roku zrobilam sprawe ugodową na 3200 i 3000 na poprawę wad w 2014 r zlożylam sprawe karną o wyludzenie i sfalszowanie dokumentu faktury. Sprawa zostala umozona w 2017 znowu napisalam o podiecie sprawy i o grafologa i wskazalam o pszylączenie akt karnych w której byl nowy dowód oswiadczenie zony o zwrocie 4500zl podjeto sprawe ale tylko o sfalszowanie faktury grafolog stwierdzil podrobienie podpisu przez zone ale prokuratura uznala malo szkodliwosc spoleczną. Ojciec tej pani co podrobila fakture pracuje jako kierowca w prokuraturze i patrzylam w aktach znikło oswiadczenie które ona napisala ze w ciągu 3 dni dokonczenie jesli nie to zwrot 4500 ale mam poswiadczony i uwiezytelniony tej prokuratury orlem co mam robic czuje stronniczosc bylam wezwana 22 06 2018 na zazalenie o umozeniu a sedzia powiedziala ze jesli chce dochodzic pieniedzy to jeszcz raz napisac o pienodze i umozono wszystko czy iść w drogę karną czy cywilną. Dodam że jedynym świadkem był majster który po 3 dniach przybył na dokończenie i słyszał rozmowe telefoniczną z pierwszym wykonawcą . Prosze o pomoc justyna