Pytanie z dnia 05 kwietnia 2016

Dzień dobry,
zostałam napadnięta i pobita ponad 2 lata temu. Sprawa toczy sie w sądzie. I jestem kolejny raz wzywana na przesłuchanie jako osoba poszkodowana i jako świadek. Takie rozprawy mają badzo zły wpływ na mnie, nie śpię po nocach, żle się czuję z powodu tego że znowu muszę przypominać całą sprawę.
Czy ja mogę na rozprawie nic nie odpowiadać? Czy muszę tam być?
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
N.

Jako świadek ma Pani obowiązek się stawiać. Wiem, że to dla Pani trudne, ale głównie od Pani zeznań będzie pewnie zależało skazanie sprawców. Powinno na tym Pani zależeć, bo to będzie też warunkować ich odpowiedzialność odszkodowawczą wobec Pani, a na pewno skazanie znacznie to ułatwi.

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 kwietnia 2016 01:38 Obejrzało: 485 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.