Pytanie z dnia 28 października 2022

Dzień dobry, pojazd miał kolizję i zgłosiłem szkodę z oc sprawcy. Zleciłem bezgotówkową likwidację szkody w autoryzowanym serwisie w trójmieście. Do momentu odebrania pojazdu nie byłem informowany o żadnych ustaleniach między firmą ubezpieczeniową a serwisem. W tym czasie opiekun przebywał na urlopie. Wraz z odbiorem naprawionego pojazdu otrzymałem polecenie opłacenia kwoty wzrostu wartości, co było dla mnie zaskakujące gdyż zleciłem naprawę bezgotówkową. W dniu wczorajszym otrzymałem wezwanie do zapłaty tzw "potrącenie za dawne szkody". Kwotę muszę przelać na konto serwisu. Z dołaczonej do pisma faktury wynika, ze serwis już otrzymał zapłatę za cały nowy element. Sprawa dotyczy układu wydechowego (końcówki tłumika), który został sklasyfikowany przez rzeczoznawcę jako zużycie eksploatacyjne. Opisany element został uszkodzony w wyniku kolizji. W związku z tym mam pytanie: Czy wymienienie tego elementu nie powinno być skonsultowane ze mną przed wymianą, po wybraniu wariantu bezgotówkowego. Nadmienię, że dwa miesiące przed zdarzeniem samochód przeszedł przegląd techniczny i nie było uwag do zużycia układu wydechowego. A rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej ocenił stan techniczny ukłądu wydechowego na podstawie przebiegu samochodu, a nie stanu technicznego (informacje uzyskane z rozmowy telefonicznej). Nie rozumiem faktu, że nie poinformowano mnie o konieczności opłacenia przeze mnie połowy ceny układu. Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam Artur

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.