Pytanie z dnia 26 maja 2017

Dzień dobry,
pod koniec marca 2017 roku jechałem służbowym autem na spotkanie z klientem. Pracodawca nie poinformował mnie o tym, jaki jest to rodzaj auta, w konsekwencji zatankowałem benzynę do diesel. W maju pracodawca zwolnił mnie z pracy, byłem na wypowiedzeniu do 20.05.2017, a 26.05.2017 dostałem pismo od pracodawcy, że zostaję obciążony kosztem naprawy auta w wysokości 533 zł, potrąconej z majowej wypłaty. Mimo, prośby o wcześniejsze podpisanie dokumentów firmowych związanych z użytkowaniem auta służbowego, nie otrzymałem ich i nie podpisywałem żadnych dokumentów .Auto jest ubezpieczone. Nie miałem pojęcia o rodzaju paliwa w tym aucie i auto przejechało jeszcze 100 km na złym paliwie. Nie mam obecnie pracy i nie stać mnie na takie obciążenia. Czy mogę w jakiś sposób odwołać się od tej decyzji?

na jakiej zasadzie pracował pan ( umowa zlecenia, umowa o pracę) i co nalezało do podstawowych obowiązkow pracowniczych. rownież interesuję mnie na jakiej podstawie (formalnie) zwolnił pan a pracodawca (zamawiajacy) pozdrawiam

Odpowiedź nr 1 z dnia 27 maja 2017 08:47 Zmodyfikowano dnia: 27 maja 2017 08:47

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.