Pytanie z dnia 07 sierpnia 2017
Dzień dobry. Od 3 lat walczę ze wspólnotą mieszkaniową aby naprawiła dach nad moim lokalem- i od 3 lat Wspólnota wmawia mi, że problem leży po mojej stronie i nie wykonała  żadnych napraw ani ekspertyz. w lokalu co zimę występuje grzyb na ścianach. Po pierwszym zagrzybieniu musiałam dokonać generalnego remontu. Dopiero po 3 latach wynajęto eksperta budowlanego, który stwierdził nieszczelność w obrębie gzymsu, wlewanie się wilgoci do ścian, mostek termiczny oraz niepoprawnie działającą wentylację. Mieszkanie mam na kredyt, który spłacam z wynajmu. Przez opieszałość Wspólnoty i Administracji straciłam kilkanaście tysięcy złotych- na remonty, ozonowanie ścian, oraz przestoje kiedy podczas remontu mieszkanie nie było wynajmowane. czy mogę na drodze sądowej wystąpić o odszkodowanie i czy mam jakiekolwiek szanse na wygranie takiej sprawy? 
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
                            zaloguj się by odpowiedzieć temu
                            klientowi 
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
                            poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.
                    
                
                
            
                                


