Dzień dobry,

Mąż kupił garnitur w sklepie 2tyg. temu. Garnitur został zamówiony przez pracownika sklepu i przesłany na adres domowy. Od pracownika sklepu otrzymaliśmy telefon do pracowni krawieckiej współpracującej z firmą, która miała dokonać poprawek. Garnitur został odebrany w ostatni piątek z pracowni. Nie był ubierany w sobotę i niedziele. W poniedziałek zauważałam dwa przecięcia na rękawie, których wydaję mi się nie da się naprawić. Garnitur musiał zostać uszkodzony w pracowni. Gdzie powinniśmy reklamować garnitur? W zakładzie czy sklepie? Jakie mamy szanse na naprawę, zwrot kosztów?

Z góry dziękuje.
M.A