Pytanie z dnia 14 czerwca 2017

Dzien dobry, mam taki problem jestem osoba prywatna i sprzedalsm na allegro spodnie levisa nowe z metka praktycznie byly dla meza w londynie lecz okazaly sie za male wiec po czasie postanowilam je sprzedac bo zalegaly w szafie.Sprzedalam te spodnie poprzez licytacje duzo taniej niz mnie kosztowaly poprostu po co mialy zalegac w szafie no i wtedy zaczely sie moje problemy z kupujacym Pan odebral spodnie przymierzyl i uszkodzil guzik i jakims cudem nape przy kieszonce (nie mam pojecia jsk to zrobil)i napisal mi maila ze odsyla te spodnie i rzada zwrotu gotowki.Ja nie przeczytalam idrazu tej wiadomosci dopiero jak spodnie byly juz w drodze do mnie i nie odebralam ich.Tak jak odczytalsm wiadomodc poprosilam zeby Pan nie odsylal ich.Jestem przerazona zachowaniem tego Pana ktory ciagle mi teraz ubliza nazywa naciagaczka i grozi ze i tak zwroce mu wszydtkie poniesione koszta ze on nie wie skad wzielam te spodnie ze już po wyjściu z z fabryki byly bublem ze jestem oszustka naciagaczka a ja naprawde sprzdalam nowe całkowicie dobre spodnie.Juz sie zastanawiam czy dla swietago spokoju nie zwrocic temu Panu pieniedzy aby oszczedzic sobie nerwow.Bo jestem bardzo pddenerwowana teraz nie mam pojecia czego moge sie po tym Panu spodziewac.Teraz Pan pisze ze rzada rekojmi i ze mam mu zwrocic wszystkie ponisione koszty.Bardzo proszę o pomoc co mam robic

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.