Pytanie z dnia 08 stycznia 2018

Dzień dobry,
Dostałam w darowiźnie od mamy i taty (po rozwodzie) mieszkanie, które było ich współwłasnością majątkową. Darowizna dokonana 12 lat temu.
Oboje rodzice żyją.
Teraz siostra (z pierwszego małżeństwa mamy - mamę mamy wspólną, ale ojców różnych) upomina się o swoją część z mieszkania.

Jeśli dobrze rozumiem, po śmierci mamy należałby jej się zachowek w wysokości:
1/2 (zachowek) z 1/2 (tylko 2 jesteśmy siostrami) z 1/2 (część mamy), czyli 1/8 wartości nieruchomości.
To jest dla mnie zrozumiałe.

Moje pytanie dotyczy jednak głównie czego innego:
Czy mogę wypłacić siostrze te pieniądze stosownie opisanym przelewem na jej konto i będzie to traktowane jako przedwczesna wypłata zachowku?
Czy raczej mogę spodziewać się, że może zostać to potraktowane jako darowizna, a po śmierci mamy siostra i tak będzie mogła upomnieć się o należny jej zachowek?
Czy może wymaga to jakiejś umowy notarialnej?

Dziękuję

Dzień dobry, skoro darowizna została dokonana 12 lat temu, siostra nie ma prawa do zachowku z jej tytułu. takiej darowizny nie dolicza się do masy spadkowej. Darowizna mogłaby zostać doliczona gdyby

Odpowiedź nr 1 z dnia 11 stycznia 2018 10:09 Zmodyfikowano dnia: 11 stycznia 2018 10:09

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.