Pytanie z dnia 16 września 2020

Dzień dobry, do miejsca mojego zameldowania przyszła policja (w stroju cywilnym). Niestety nie zastali mnie bo pobyt czasowy mam gdzie indziej jednak pytali o mnie moja babcie, kiedy się wyprowadziłem czy zostawiłem jakieś rzeczy itd. Wzięli do mnie kontakt ale finalnie to ja się skontaktowałem z policjantem który mnie szukał. Nie mógł nic powiedzieć, powiedział tylko ze chodzi o art 286 i ze jestem świadkiem a sprawę prowadzi policja w innym mieście. Mimo tego nie mam nic na sumieniu i nie kojarzę o co może chodzić. Nie dostałem tez nigdy wezwania a policja zostawiła babci pouczenie o uprawnieniach świadka w postępowaniu karnym.

Dlaczego policja w takiej sprawie przychodzi do domu nie wysyłając wezwań? Czy istnieje taka możliwość ze zostałem pomylony z osoba która nazywa się tak samo jak ja? Czy mogę coś zrobić oprócz „czekania” bo nie ukrywam jest to trochę stresujące.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.