Dzien dobry.

Chcielibyśmy wybudować dom z żoną. Sytuacja wygląda następująco. Przed ślubem otrzymałem jako darowizna nieruchomość, grunt który w chwili obecnej jest o wartości 600tys. Natomiast żona otrzymała przed ślubem od rodziców darowiznę w wysokości 400 tys. Rodzice żony powiedzieli, że możemy za te pieniądze budować sie ale pod warunkiem dopisania jej do gruntu jako współwłaściciel.

Moje pytanie dotyczy odpowiedniego zapisu lub postępowania w przypadku gdyby okazało się w przyszłości, że komuś coś się odwidzi i uczciwego podziału wniesionych środków/nieruchomości.

1. Jezeli zostanie do gruntu dopisana żona jako współwłaściciel i za jej pieniądze wybudujemy dom to czy w przypadku rozwodu nie będzie tak, że jej będzie dom bo wybudowała je za własne pieniądze które posiadała przed ślubem a grunt będzie podzielony wartościowo na pół bo został przekazany jako darowizna? Wtedy wyjdzie, ze spłaci mnie w 300tys.? Jezeli tak, jaki powinien buy zapis który będzie chronił również mnie bym otrzymał wartość jaką wniosłem?

2. Czy istnieje możliwość podpisania aktu lub ... z którego mogłoby wynikać, że w przypadku rozstania, żona będzie spłacona w wartości jaka została wniesiona w budowę a ziemia z domem zawsze będzie należała do mnie?

3. Czy może istnieje zapisu procentowego gruntu, np. 30 który będzie chronił mnie w przyszłości do większego wkładu własnego?

Bardzo dziękuje za pomoc w prawnym podejściu do tematu.