Dzień dobry, 15.04 dostałem maila z informacją, że dotarła do mnie paczka, którą zamówiłem, ale nie dotarła. kilka dni później zadzwoniłem na infolinie, żeby wyjaśnić sprawę i po kilkunastu minutach rozmowy skończyło się na tym, że zostało to zgłoszone i żebym zadzwonił za dwa dni. kilka razy ta sytuacja się powtórzyła, za każdym razem słyszę, że sprawa jest rozpatrzana i żebym zadzwonił za dwa dni, każdy telefon trwa kilkanaście minut i przez większość czasu muszę podawać swoje dane a potem nasłuchiwać głuchej słuchawki i czekać na powrót konsultanta, który "prosi o chwile cierpliwości". Gdy pytam jak długo może to trwać każdy konsultant odpowiada, że nie jest w stanie mi powiedzieć, kiedy pytam czy z doświadczenia mógłby mi powiedzieć czy zazwyczaj trwa to 2 dni, dwa miesiące czy może dwa lata też nie jest w stanie mi odpowiedzieć. Paczka nie była ubezpieczona, dostawca to Inpost. Co mogę zrobić, żeby odzyskać paczkę? Zaznaczę jeszcze raz, że nie została ona zgubiona gdzieś w rozdzielni, kurier zaznaczył ją jako odebraną.