Pytanie z dnia 12 października 2018

dostałam mandat 11.09.2018 r. z racji tego, iż nie mogłam znaleźć biletu w swojej torebce a osoba sprawdzająca bilety akurat podeszła do mnie gdy powinnam wysiadać a śpieszyłam się bardzo do szkoły. Kontroler nie uwierzył w to, że bilet posiadam więc postanowił wlepić mi mandat. Wracając ze szkoły, znalazłam ten bilet i postanowiłam się odwołać od mandatu, nie wiedząc, że odwoływać się można tylko na bilety imienne, a dowiedziałam się o tym dopiero właśnie w dniu mojej próby odwołania się.
Postanowiłam nie płacić mandatu, ze względu na brak swoich środków finansowych i z racji tego, że jednak bilet ten posiadałam.
Dziś dostałam sądowy nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i moje pytanie brzmi, czy da się cokolwiek z wywalczyć? Dodam, że bilet z tamtego dnia mam do dnia dzisiejszego.

Dzień dobry, można próbować. Należy wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty i sprawa zostanie skierowana na rozprawę, na której będzie Pani mogła dowodzić swojej racji. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 15 października 2018 11:46 Zmodyfikowano dnia: 15 października 2018 11:46

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.