Decyzja zus.

Dzień dobry, 
Kontaktuje się w sprawie decyzji jaką ZUS wydał w sprawie mojego zwolnienia lekarskiego. W załączeniu przesyłam zdjęcie dokumentu.
Ale od początku. Mam 41 lat i od 2012 roku borykam się z problemami zdrowotnymi na tle psychicznym. Strasznie to brzmi... Ale tak, mam nawracajace epizody depresji z objawami somatycznymi. Lecze się już od 8 lat. Przyjmuję leki, w lipcu skończyłam 2 letnią psychoterapie. Niestety mimo to, co jakiś czas, co kilka lat ląduje na kilkumiesiecznym zwolnieniu lekarskim. Bo zaleczone problemy wracają i rozkładają mnie na łopatki. 


Obecnie jestem w trakcie zwolnienia, które trwa już od 1 czerwca 2020. Zbliżam się już do końca okresu zasiłkowego i w uzgodnieniu z moim lekarzem zamierzam złożyć wniosek o świadczenie rehabilitacyjne. Według mojego lekarza nie jestem jeszcze gotowa na powrót do pracy.

Byłam wczoraj na kontroli w ZUSie, w związku z ostatnim zwolnieniem wystawionym 24.09.2020. Pani orzecznik stwierdziła, że jej zdaniem nie jestem niezdolna do pracy i ustaliła, że zwolnienie to traci ważność od dziś.

I że jestem już zdrowa i w poniedziałek powinnam stawić się w miejscu pracy.


Nie bardzo wiem co mam w takiej sytuacji zrobić. Mój lekarz twierdzi zupełnie co innego, ja z resztą nie widzę się w pracy już w poniedziałek, bo nie czuje się dobrze. Jestem w trakcie leczenia farmakologicznego i nadal nie jestem zdrowa.

Kogo w takiej sytuacji mam się słuchać? Mojego lekarza, który prowadzi mnie od kilku lat, czy Pani orzecznik, która rozmawiała ze mną 10 min i nie widziała nawet historii choroby?

I co ta decyzja faktycznie oznacza dla mnie? Bo Pani orzecznik nie chciała mi wytłumaczyć. Powiedziała, że wszystko mam napisane. 

Czy tylko cofnięcie wypłaty zasiłku chorobowego czy anulowanie dalszej części zwolnienia, czyli od jutra do 22.10.2020? 

Czy muszę stawić się w pracy w poniedziałek? Czy mój lekarz mimo tej decyzji może nadal wystawiać mi zwolnienia i czy będę one honorowane?

Wiem, że mogę się od tej decyzji odwołać, i chyba chciałabym to zrobić, ale co mam robić do tego czasu?

Jestem skołowana, zupełnie nie mam do tego głowy. Nie mam też chwilowo kontaktu z moim lekarzem. Dopiero w poniedziałek po południu.


Będę wdzięczna za pomoc.

Proszę o podanie kosztów porady w tej sprawie.


Dziekuje,

Pozdrawiam,

Aneta Bielińska

501-046-314