Czy po 40-tu latach jest jakakolwiek szansa unieważnienia umowy?

Mój ojciec dawno temu, w 1980 r. sprzedał dom wraz z zabudowaniami gospodarczymi oraz ogrodem o powierzchni 60-ciu arów. Tak wynika z treści umowy potwierdzonej przez świadków. Nabywca tegoż domu z zabudowaniami użytkował również grunty orne które jakoby również zostały mu sprzedane. Nie wynika to jednak z treści samej umowy która jasno precyzuje czego dotyczy a nie ma tam słowa o gruntach ornych o powierzchni 7 ha. Ponadto moja matka nie zgadzała się na dokonanie sprzedaży i nie ma na umowie jej podpisu.
Nigdy również notarialnie nie potwierdzała tejże umowy.
Ojciec nie żyje już od wielu lat ale pamiętam że zawsze mówił iż ziemia jest wydzierżawiona i użytkowana przez nabywcę domu.
Czy po 40-tu latach jest jakakolwiek szansa unieważnienia tejże umowy? I czy ona była ważna w chwili jej zawierania?
Nie mam na myśli samego domu i wspomnianego ogrodu ale czy moja matka ma szansę odzyskać ziemię?
---umowę tą dała mi moja babka na dwa dni przed śmiercią. Z rozgoryczeniem wspominała że jej syn (mój ojciec) kompletnie miał za nic ich wolę.