Zgodnie z przepisami o egzekucji komornik może zająć ruchomości będące we władaniu dłużnika. Na etapie zajęcia nie bada się własności rzeczy. Trudno bowiem czasami ustalić do kogo rzecz należy w danej chwili. Jeśli dłużnik nie mieszka u rodziców, to zależy już od komornika jak się zachowa. Jeśli jednak nawet chciałby coś zając to nie wolno mu w tym przeszkadzać oraz przyjąć rzeczy pod dozór, żeby ich nie zabrał. Wtedy nie ma do tego prawa, a nawet jakby to zrobił to można taką czynność zaskarżać. Do protokołu należy też podać właściciela rzeczy i jego adres. Osobie takiej służy powództwo o wyłączenie rzeczy spod zajęcia. Ma na to 1 miesiąc od dnia dowiedzenia się o zajęciu rzeczy. Art. 843 kpc.