Czy jeśli pracodawca oszukuje mnie z moją ilością przepracowanych godzin twierdzi, że w komputerze ma wpisanych ma 6 godzin a przepracowałam ich 45 i próbuje mi wmówić, że tylko tyle ich mam i chce wypłacić mi wypłaty 11 zł, ponieważ doliczył jakieś potrącenia. Umowę rozwiązaliśmy po nie przepracowanym miesiącu kalendarzowym za porozumieniem stron. To, że to nie zgodne z prawem w zwiazku odcieciem moich godzin i wynagrodzeniu w śmiesznej kwocie to wiem, ale co moge zrobić w związku z tym? czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie? czuję się wykorzystana i bardzo zdenerwowana. Proszę o pomoc.