Co grozi za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu?

Mniej więcej takie samo zdarzenie i faktyczny wyrok: 1,5 roku bez zwieszenia. O zwieszenie. Przeprosić pokrzywdzonego, naprawić szkodę, pokajać się, poprawić.

Witam serdecznie. Nazywam się Arkadiusz Malak i jestem adwokatem. Dziękuję za zaufanie i podzielenie się szczegółami sytuacji – rozumiem, jak stresująca i niepewna może być taka sprawa. Na podstawie opisu (prowadzenie samochodu przy 1,9 promila alkoholu we krwi, spowodowanie kolizji oraz oddalenie się z miejsca zdarzenia), przeanalizuję dla Pana/Pani potencjalne konsekwencje prawne na podstawie aktualnych przepisów obowiązujących w Polsce w 2025 roku. Pamiętajmy, że każda sprawa jest indywidualna, a ostateczny kształt oskarżenia zależy od ustaleń prokuratury i policji. Zachęcam do jak najszybszego kontaktu, by omówić szczegóły i przygotować strategię obrony.Potencjalne konsekwencje prawneTwoja sytuacja może być zakwalifikowana jako przestępstwo z art. 178a § 1 Kodeksu karnego (prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości), z możliwością subsumowania pod dodatkowe kwalifikacje związane z kolizją i ucieczką. Przy poziomie 1,9 promila mówimy o stanie ciężkiej nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila), co znacząco zaostrza odpowiedzialność. Oto kluczowe ryzyka:Kara pozbawienia wolności lub alternatywne sankcje:Podstawowa kara za jazdę pod wpływem: grzywna (od 5 000 zł wzwyż), ograniczenie wolności (np. prace społeczne) lub pozbawienie wolności do 2 lat. Jeśli kolizja zostanie uznana za "wypadek w ruchu lądowym" (art. 177 KK, np. przy lekkich obrażeniach), kara wzrasta do 3 lat pozbawienia wolności, a pod wpływem alkoholu – nawet do 4,5 roku. Oddalenie się z miejsca zdarzenia (ucieczka) nie jest samodzielnym przestępstwem karnym w przypadku kolizji (brak obrażeń), ale znacząco pogarsza ocenę czynu – może podnieść karę w ramach art. 178a do 5 lat pozbawienia wolności (jeśli zbieg jest traktowany jako okoliczność obciążająca). W praktyce prokuratura często łączy to z art. 97 Kodeksu wykroczeń, co niesie mandat do 1 500 zł i punkty karne. Zakaz prowadzenia pojazdów:Automatyczne zatrzymanie prawa jazdy na 7 dni (decyzja policji), a następnie sądowy zakaz na minimum 3 lata (do 15 lat w cięższych przypadkach). Przy recydywie lub poważnych skutkach – możliwe dożywotnie odebranie uprawnień. Konsekwencje finansowe:Grzywna: minimum 5 000 zł, ale w praktyce nawet kilkadziesiąt tysięcy (do 30 000–60 000 zł w zależności od sądu). Świadczenie pieniężne: od 5 000 do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym. Konfiskata pojazdu: obowiązkowa w przypadku recydywy lub spowodowania poważnego wypadku; w 2025 roku przepisy są tu surowsze. Koszty sądowe, naprawa szkód (regres ubezpieczyciela) i punkty karne (15 punktów za samą jazdę pod wpływem). Inne skutki:Wpływ na zatrudnienie (np. w transporcie), ubezpieczenia i reputację. Jeśli kolizja spowodowała tylko szkody materialne (bez obrażeń), unika się najcięższych kar z art. 177 KK, ale nadal grozi postępowanie karne. Te kary wynikają z nowelizacji Prawa o ruchu drogowym i KK z lat 2023–2025, które zaostrzyły sankcje za jazdę po alkoholu.O co można zawalczyć w sądzie?Nie wszystko jest stracone – doświadczenie pokazuje, że w ok. 70% podobnych spraw udaje się złagodzić wyrok lub uniknąć więzienia. Kluczowe pola do obrony:Kwestionowanie dowodów: Badanie wiarygodności pomiaru alkomatem (np. błędy proceduralne policji, brak drugiej próby) lub okoliczności kolizji (czy na pewno Pana/Pani wina? Świadkowie, nagrania?). Okoliczności łagodzące: Brak recydywy, skrucha, dobrowolne poddanie się karze, współpraca z organami, terapia antyalkoholowa – to podstawa do warunkowego zawieszenia kary (np. 1 rok próby zamiast więzienia). Kwalifikacja czynu: Walczyć o uznanie za wykroczenie (jeśli brak ciężkich skutków), co obniża karę do grzywny i krótszego zakazu. Minimalizacja sankcji: Negocjacje z prokuraturą o dobrowolne poddanie się karze (art. 335 KPK) – często kończy się łagodniejszym wyrokiem bez pełnego procesu. Apelacja: Jeśli wyrok pierwszej instancji jest surowy, szansa na złagodzenie w sądzie II instancji. W mojej kancelarii skutecznie bronimy klientów w takich sprawach, zbierając opinie biegłych i świadków. Im szybciej zaczniemy, tym lepiej – przedawnienie to 5 lat, ale śledztwo rusza błyskawicznie.Zapraszam na konsultację Razem znajdziemy najlepsze rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie Adwokat Arkadiusz Malak