Zaniżone odszkodowanie za wypadek

Pani M. uczestniczyła w wypadku samochodowym, spowodowanym przez innego uczestnika ruchu drogowego. W związku z poniesioną szkodą wystąpiła do firmy ubezpieczeniowej sprawcy o wypłatę odszkodowania, które zaangażowany prywatnie rzeczoznawca samochodowy wyliczył na 34.438,71 zł. Towarzystwo ubezpieczeniowe przeprowadziło własną kalkulację i w rezultacie ustaliło szkodę na 12.844 zł. Taką też sumę wypłaciło poszkodowanej. Pani M. nie była tym usatysfakcjonowana i postanowiła powalczyć o dodatkowe pieniądze w sądzie. Rzeczoznawca majątkowy - biegły sądowy wyliczył szkodę na 28.703 zł i taką sumę, pomniejszoną o już dokonaną wypłatę, otrzymała powódka. Jest to jedna z tysięcy spraw odszkodowawczych, dochodzonych przed sądami, w 99% przypadków kończących się sukcesem powodów, gdyż firmy ubezpieczeniowe prawie zawsze zaniżają wysokość szkody licząc, iż zainteresowany machnie ręką z obawy przed długotrwałym postępowaniem sądowym. Praktyka pokazuje jednak, że naprawdę warto!