Odszkodowanie dla personelu medycznego za zakażenie się koronawirusem (Covid – 19)

Lekarze, pielęgniarki, laboranci i inni pracownicy służby zdrowia każdego dnia podejmują nadludzki wysiłek, ryzykując swoje życie i zdrowie, aby pomagać pacjentom dotkniętym koronawirusem i chorobą przez niego wywołaną - Covid – 19. Pracują po wiele godzin w ekstremalnych warunkach, na pierwszej linii frontu walki z wirusem, niosąc tak bardzo potrzebną pomoc dla swoich pacjentów. Niestety wielu z nich podczas wykonywania swojej pracy zakaża się koronawirusem. Odbija się to dramatycznie na ich zdrowiu, a wręcz i życiu.

Czy są prawnie zabezpieczeni? Czy za zakażenie koronawirusem przysługuje im odszkodowanie? Odpowiedź brzmi tak, ale pod pewnymi warunkami.

Wyobraźmy sobie lekarza, który pracuje w szpitalu z chorymi na Covid – 19. Codziennie styka się z nimi twarzą w twarz. Szpital ma obowiązek zapewnić mu należyty sprzęt ochronny, a także dochować najwyższych standardów higieny i czystości w miejscu jego pracy. Jeżeli okaże się, że te standardy z różnych względów nie były należyte, a miejsce pracy nie chroniło lekarza (np. pomieszczenia lub sprzęt nie był należycie sterylny, brakowało kombinezonów ochronnych lub były niekompletne, czy łamano procedury postępowania z chorymi) ma prawo do zadośćuczynienia i odszkodowania od placówki medycznej, jeżeli sam zachoruje na Covid-19.

Kodeks cywilny reguluje kwestie odpowiedzialności za szkodę spowodowaną z winy innego podmiotu (415 kodeksu cywilnego i następne), a w powyższym przypadku niewątpliwie tą winą są zaniedbania organizacyjne po stronie szpitala. Jeżeli istnieje związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy brakiem np. kombinezonów ochronnych, co z kolei skutkuje ekspozycją lekarza lub pielęgniarki na osobę zakażoną koronawirusem i w konsekwencji chorobą lekarza lub pielęgniarki, to placówka medyczna jest odpowiedzialna za szkodę, której pracownik medyczny doznał. Dodatkowo, w przypadku zatrudnienia na umowę o pracę, może stanowić to przestępstwo lub wykroczenie przeciwko prawom pracowniczym, gdyż pracodawca ma obowiązek zapewnić należyty standardy BHP w miejscu pracy, a taki, który przez zaniedbanie naraża pracownika na ryzyko utraty życia lub zdrowia popełnia przestępstwo (art. 220 kodeksu karnego).

Zakażony członek personelu medycznego ma prawo do dochodzenia zadośćuczynienia za utratę zdrowia i uszczerbek na nim oraz odszkodowania za wszelkie koszty związane ze swoim leczeniem, rehabilitacją oraz funkcjonowaniem w warunkach choroby. Istnieje możliwość ubiegania się ponadto o rentę z tytułu utraconych zarobków lub wyrównawczą, jeżeli choroba spowodowała czasowe lub stałe zmniejszenie dochodów i możliwości zarobkowych.

Jeżeli pracownik zmarł, jego rodzina ma m.in. roszczenie o zadośćuczynienie za cierpienia psychiczne wywołane utratą bliskiej sobie osoby.

Należy natomiast pamiętać, że tego typu sprawy, jak każda sprawa z zakresu błędu medycznego, mają swoją specyfikę. To poszkodowany, czyli zakażony, musi udowodnić błąd po stronie szpitala, związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy takim błędem, a szkodą (czyli zachorowaniem), aż w końcu także rozmiar i charakter szkody, której ostatecznie doznał. W warunkach panującej epidemii jest to z pewnością znacznie utrudnione. W procesie przed sądem jedna i druga strona zaprezentują szereg argumentów na swoją korzyść, próbując zrzucić odpowiedzialność ze swoich barków. Dlatego też każdy pracownik medyczny, który widzi nieprawidłowości w organizacji szpitala powinien je natychmiast zgłaszać dyrekcji, jednocześnie dokumentując fakt ich występowania. Jednocześnie pracownicy medyczni powinni zadbać o należyte dobrowolne ubezpieczenia, aby móc otrzymać część świadczeń, bez potrzeby prowadzenia długotrwałych ii trudnych procesów.

Dlatego drodzy lekarze, pielęgniarki, laboranci, pracownicy służby zdrowia – dbajcie o własne zdrowie dla dobra Waszego i pacjentów, ale zadbajcie również o swoje prawa. Obyście nie musieli z nich nigdy korzystać. Dziękujemy za Waszą pracę!

adwokat Piotr Nowakowski

www.kancelaria-nowakowski.com