Uregulowanie stanu prawnego nieruchomości.

Przepis domu od teściowej a roszczeniowa szwagierka.
Mam problem z teściową i tylko ja go widze. Mieszkamy u teściów po ślubie od 4 lat i jak to normalne remontujemy powoli wszystko i opiekujemy sie domem, tesciami i no i calym podworkiem itp. Grunty orne teściowa dzierzawi sąsiadowi. Wszystko ładnie pięknie tylko ja bym chcial dokonac teraz duzej rozbudowy domu ale nie mam tego na papierze że bedzie to moje i żony. Teściowa na chwile obecna jest jedynym wlascicielem bo z tesciem nie maja ślubu ale zapewnia że to bedzie nasze ale jakos jej nie ufam. Do wszystkiego jest jeszcze jedna corka tesciowej z pierwszego małżeństwa. Która juz po cichu rzada spłaty. Tylko dom jest w stanie jakimś w miare bo teść ojciec mojej żony dopiero dokonywal jakis remontów, wczesniej nie bylo praktycznie nic. Szwagierka nie mieszka tu juz 27 lat jest podwojnie po rozwodzie i teraz jest na lokatornym. Żona mieszka tu od urodzenia od 33 lat i teraz sie opiekuje tesciami 72l i 83l. Zona nie chce słyszeć o wyprowadzce bo wierzy ze to bedzie nasze i musi sie opiekować tesciami bo szwagierka bedzie to miala gdzieś. Tylko jaka mam pewnosc ze bez przepisu bedzie to nasze i nie bede musiał spłacać szwagierki z czegos w co musze wladowac tyle kasy w co budowe nowego domu. Dziekuje z góry za pomoc