Kiedy kupujący może odstąpić od umowy kupna auta?

Cześć!
W zeszłym tygodniu zakupiłam samochod używany od osoby prywatnej za 4 tys. Po podpisaniu umowy i dojechaniu pod dom okazało sie ze wkladka zamka sie kręci . Po chwili zadzwonilismy do sprzedawcy auta, który powiedział że na siłę dopchnąć i przekręcić. Nic to nie dało.
Kolejnego dnia pojechaliśmy do serwisu. W serwisie dowiedzieliśmy sie ze wkladka jest uszkodzona wraz z klamka.
Całość naprawy wyniosła 380zl. Od mechanika dowiedzilismy sie ze zepsuty jest również zamek centralny(koszt około 500-700zl). Jest to uszkodzenie zatajone i fizyczne.
Były wlasciciel pojazdu nie poczuwa sie do winy. Nie chce zwrocic pieniędzy za naprawę wkladki oraz nie poczuwa sie do naprawy zamka centralnego. Tłumacząc sie ze to auto używane a nie salonowe.

Czy ma to sens dalej ciągnąć? Czy opłaca sie wejść na sprawe sądową? Dla niektórych mogą byc to smieszne kwoty, ale mi akurat zależy na sprawiedliwości. Czy w tym przypadku jest mozliwosc odstąpienia od umowy kupna i zwrot kosztów za samochod?