Pytanie z dnia 15 sierpnia 2018
Dzień dobry. Zakupiłem działkę pod budowę domu, a w trakcie prac okazało się, że w ziemi znajdują się grunty nasypowe (które, jak się okazało po zrobieniu badania geologicznego gruntu, nie mają nośności potrzebnej do tradycyjnego posadowienia domu) co znacznie zwiększyło koszty budowy. Z rzeczy które myślę, że mogą mieć znaczenie:
- sprzedający nie poinformował mnie przed sprzedażą o fakcie występowania gruntów nasypowych
- sprzedawca przyznał się, że wiedział o gruntach nasypowych na dzialce (niestety dopiero po sprzedaży, kiedy już zrobiłem badanie geologiczne warstw gruntu), ponieważ ziemia była w rękach jego rodziny od pokoleń,
- w akcie notarialnym jest informacja, że działka jest nieruchomością rolną, oznaczona w ewidencji gruntów jako RV- grunty orne, ale posiada wydane warunki zabudowy na budynek mieszkalny jednorodzinny,
- jest też informacja, że dzialka nie jest działka budowlaną w rozumieniu przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 roku,
- oraz, że działka jest wolna od wad fizycznych i wad prawnych,
- jest adnotacja, że mi jako kupującemu jest znany stan prawny i faktyczny przedmiotowej działki.
Czy w związku z tym mam szansę na otrzymanie od sprzedającego jakiegoś zadośćuczynienia, z uwagi na to że grunty nasypowe były przykryte warstwa czarnoziemu i nie bylo możliwosci spostrzeżenia gołym okiem gruntów nasypowych? Czy jest to wada fizyczna ukryta? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.